Tessa d’Urberville. Historia kobiety czystej
Powieść z 1891 roku, której autorem jest angielski pisarz Thomas Hardy.
> Mam nadzieję, że nie jestem zbyt ciężka? – zapytała nieśmiało.
> – O, nie! Spróbowałabyś podnieść Mariannę. Co za bryła! Ty jesteś jak morska fala nagrzana słońcem. A cały ten muślin, co cię otula, jest jak piana.
> Jonatanie, czy znacie tę zagadkę o krowach bez rogów? Dlaczego przez rok dadzą mniej mleka niż te z rogami?
> – Ja nie znam! – wtrąciła się jedna z dójek. – Dlaczego?
> – A dlatego, że jest ich mniej – zaśmiał się mleczarz.
> – Nie wiem nic o duchach – powiedziała – wiem tylko, że nasze dusze mogą wyjść z ciała, mimo że nie przestajemy żyć.
> – Co? Naprawdę? Jak to być może? – zapytał.
> – To bardzo łatwo – mówiła dalej Tessa – trzeba tylko położyć się nocą na trawie i zapatrzyć się na jakąś dużą, błyszczącą gwiazdę. Zatrzymując na niej uparte spojrzenie wkrótce poczuje się, że jest się oddalonym o setki, setki mil od własnego ciała, które wydaje się wtedy zupełnie niepotrzebne.
> Doświadczenie uczy nas, że dzięki długiemu błądzeniu odkrywamy krótka drogę.
> (…) zrozumiał wreszcie, że wielkość życia człowieka nie zależy od warunków zewnętrznych, lecz od jego subiektywnych doświadczeń. Wrażliwy wieśniak pędzi życie bogatsze, pełniejsze i bardziej dramatyczne niż gruboskórny król. Zapatrując się na rzeczy w ten sposób, doszedł do przekonania, że życie może być równie bujne i pełne tutaj jak gdziekolwiek indziej.
> Lecz między nimi dwojgiem legł cień (…) – cień ten rzucały jego własne przesądy. (…) pozostał jednak niewolnikiem obyczajów i konwenansów, gdy nieoczekiwanie pozwalał nad sobą zapanować naukom otrzymanym w dzieciństwie.